Giulialibard
|
Poznanie istotą życia.
Imię: Sarin
Ród: Dziedziczka germańskiego rodu Schraderów
Wiek: 6 lat
Płeć: Wadera ♀
Rasa: Folix
po matce; rasa ojca nieznana
Stan: Mieszkaniec
Stanowisko: Zgodnie ze swoją ideologią życiową, tuż po
dotarciu na ziemię Królestwa Północy Sarin zajęła stanowisko odkrywcy, aby móc
gorliwie uzupełniać państwowe archiwa, kroniki oraz mapy o szczegółowe opisy
terenów krainy, z której pochodzi.
Charakter: Od urodzenia Sarin usilnie starała się upodobnić
zarówno charakterem, jak i wyglądem do reszty członków swojej rodziny oraz
rozbudzić w sobie cechy charakterystyczne dla matczynego rodu. I faktycznie,
pod niektórymi względami wyszło jej to bezbłędnie. Cechuje się ona bowiem
ponadprzeciętnym sprytem oraz zamiłowaniem do sztuczek. Uwielbia rozwiązywać
zagadki, łamigłówki, łączyć fakty do kupy oraz dzielić się swoimi (niekiedy
wyjątkowo trafnymi) spostrzeżeniami. Do niemalże każdej rozmowy wplata drobne
uwagi względem otaczającego ją świata, jego polityki, przekonań i tradycji.
Jest typem melancholika, jak również okazjonalnym filozofem.
Wadera jest również wyjątkowo ciekawa świata. I chodź w
przeciwieństwie do reszty członków rodziny nie wykazuje najmniejszego
zainteresowania tematem alchemii czy medycyny, uwielbia podróże, poznawanie
nowych lądów, mórz oraz miast. Fascynuje ją społeczeństwo, zachowania innych
wilków oraz procesy, które doprowadziły do powstania wielu odrębnych
cywilizacji opartych na indywidualnej wierze, przekonaniach czy przesądach
różnych ras. Sarin bywa jednak podejrzliwa względem obcych oraz nieśmiała w
towarzystwie nowopoznanych wilków, dlatego zazwyczaj swoje badania i
przemyślenia opiera na obserwacji innych zwierząt z perspektywy trzeciej osoby.
Dzięki swojej przebiegłości oraz zdolności perswazji, w
wymagających tego sytuacjach jest w stanie manipulować swoim rozmówcom, aby
osiągnąć określony cel. Nienawidzi przegrywać, dlatego kwestia wygranej oraz
przewagi nad każdym z przeciwników ma dla niej ogromne znaczenie. Przez to
uwielbia grać w rozmaite gry, nawet te hazardowe, przy których niejednokrotnie
zdarza jej się kantować. Przez swoje zamiłowanie do współzawodnictwa nawet w
drużynowych zadaniach potrafi lekko utrudniać zadanie swojemu partnerowi tylko
po to, żeby samej osiągnąć lepszy wynik.
W życiu prywatnym jest jednak uczciwa i lojalna. Wyznaje
zasadę, że kluczem do zdrowej relacji są szczere rozmowy oraz brak tajemnic. Ze
względu na swoje pochodzenie, nienawidzi zatajania istotnych faktów, dlatego od
swoich przyjaciół oczekuje stuprocentowej szczerości. O ironio, mimo swojego
zamiłowania do kantów i pół-dozwolonych ruchów w grach, gardzi oszustami i
krętaczami.
Wygląd: Mimo nieczystości swojej krwi, Sarin wyglądem
niezaprzeczalnie przypomina rasowego Folixa. Jest ona drobną acz majestatyczną
wilczycą o dumnej prezencji. Wyróżnia ją smukła, wręcz lisia linia pyska, która
przyozdabia para przenikliwie zielonych oczu. Zgrabne proporcjonalnie dłuższe
łapy oraz długi, puszysty ogon. Jej ciało pokryte jest gęstym, rudo-kremowym
futrem, którego odcień widocznie jaśnieje na brzuchu, szyi, pysku oraz przy
końcówce ogona. Przyciemnione łapy oraz uszy razem z charakterystycznym kolorem
sierści widocznie upodabniają ją do lisa, co w połączeniu z jej drobną posturą
doprowadza do częstych pomyłek.
Żywioł: Ogień
Moce: Dzięki temu, że wadera posługuje się zaledwie jednym
żywiołem, opanowała ona władanie nim niemalże do perfekcji. Dzięki temu jest w
stanie:
> wzniecać ogień z
niczego, a także utrzymywać rozpalony już wcześniej płomień przy życiu nawet w
niesprzyjającym emu środowisku,
> formować małe
kule magmy, którymi jest w stanie ciskać na odległość niecałych pięciu metrów,
> podgrzewać swoje
ciało do tego stopnia, aby jej futro zaczynało płonąć (nie ulegając jednak
procesowi spalania),
> zostawiać za
sobą drobne, błękitne ogniki, które mają wskazywać drogę innym wędrowcom.
Jest ona również odporna na działania wysokich temperatur,
dzięki czemu może bez problemu przechodzić przez ogień, podróżować w pełnym
słońcu lub pływać we wrzącej wodzie. Umiejętność ta nie spisuje się jednak
dobrze w sercu lodowej krainy, dlatego wadera dużą część swojej energii marnuje
na wyrównywanie temperatury swojego ciała.
Rodzina: Matka – Fosforia, ojciec nieznany. Wychowana przez
ciotkę Izo oraz wuja Dante w towarzystwie trójki młodszego, przybieranego
rodzeństwa – Sao, Franco i Fridy.
Partner: Brak.
Potomstwo: Brak.
Miejsce Zamieszkania: Wadera zamieszkuje małą, przytulną
pieczarę na terenie Dystryktu I, tuż przy granicy Ulove.
Patron: Patronem Sarin jest nie kto inny, jak Lome-Imri.
Wzbudzająca skrajne emocje bogini pecha, łamigłówek, nieszczęść i klątw. Choć
wadera doskonale zdaje sobie sprawę z tego jak tragicznymi partiami życia włada
jej patronka, tak nijako utożsamia się ona z postacią Lome-Imri. Jest to
spowodowane głównie przydomkiem Przeklętego Dziecięcia, jakim posługuje się
Bogini.
Umiejętności:
Intelekt: 20 | Siła: 5 | Zwinność: 15 | Szybkość: 15 |
Latanie: 0 | Pływanie: 5 | Magia: 15 | Wzrok: 10 | Węch: 10 | Słuch: 5 |
Historia: Sarin wywodzi się ze starego, szanowanego
germańskiego rodu Schraderów, którego korzenie sięgają tysięcy lat wstecz.
Płynie w niej krew setek pokoleń dumnych, czystokrwistych folixów, których dumy
i zasługi w dziedzinie alchemii oraz medycyny niejednokrotnie obiegały cały
świat, zmieniając życie jego mieszkańców na lepsze. Mimo tak imponującego
rodowodu, wadera niespecjalnie przepada za snuciem opowieści o swoim
pochodzeniu, a mówienie o tym z reguły przychodzi jej z trudem. Jej matka -
Fosforia - była bowiem zakałą, swoistą czarną owcą rodu Schraderów. Od młodości
uważna za odstępstwo od normy, nie przejawiająca ani jednej ze szlachetnych
cech, które tak bardzo liczyły się wśród członków rodu. Nie odczuwająca
najmniejszego pociągu do zdobywania wiedzy, poznawania świata oraz jego
drobnych tajemnic. Ignorancka, lekkomyślna, leniwa oraz, przede wszystkim,
łatwowierna. W wieku pięciu lat zaciążyła z ledwo poznanym basiorem, dając
życie młodej Sarin oraz jej bratu, który nie dożył nawet momentu nadania mu
pełnoprawnego imienia. Tuż po narodzinach waderki jej ojciec ulotnił się. Zrozpaczona tym faktem
Fosforia pod osłoną nocy opuściła rodzinne ziemie, udając się na poszukiwania
swojego ukochanego. Żadne z nich nigdy nie wróciło.
Sarin wychowana została przez swoją ciotkę, Izo, starszą
siostrę Fosforii, oraz jej partnera. Dzieciństwo spędziła wśród wesołych pisków
młodszego o niecałe dwa miesiące miotu, w którego skład wchodziły trzy rude
szczeniaki. Aż do czwartego roku życia prawda o biologicznych rodzicach Sarin
była przed nią zatajana, przez co wadera żyła w przekonaniu, że jest jednym ze
szczeniaków pierwszego miotu Izo. Fakty wyszły na jaw dopiero w momencie, gdy
Sarin wyznała przybieranej matce, że od jakiegoś czasu zaczęła zauważać
widoczne różnice między sobą, a resztą rodziny. Po poznaniu prawdy doszła do
wniosku, że aby odkryć prawdziwą siebie, musi spróbować oderwać się od wpływów
wilków, do których usilnie przyrównywana była przez całe życie. Cztery miesiące
przed swoimi piątymi urodzinami opuściła rodzinne ziemie, pozostając jednak w
pozytywnych relacjach zarówno z przybieranymi rodzicami, jak i resztą rodziny.
W po roku wędrówki dotarła na tereny królestwa północy,
gdzie postanowiła zostać.
Autor: Dunno#7471
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz