czwartek, 13 lutego 2020

Libellule

ThousandLeaves

Oh, I beg you, can I follow?
Oh, I ask you, why not always?


Imię: Jej imię brzmi lekko i elegancko - Libellule (czyt. Liibelul). Niestety wadera go nie lubi i posługuje się prostacką nazwą zaczerpniętą od rośliny strączkowej, a jest to Fasola.
Ród: Pochodzi z rodu Valentine
Wiek: 6 lat
Płeć: Wadera♀
Rasa: Malisabis
Stan: Mieszkaniec
Stanowisko: Psycholog
Charakter: Bycie młodym jest głupie, bycie zakochanym jest głupie, bycie samotnym jest niebezpieczne. Nadawanie sobie imienia na cześć rośliny strączkowej jest niepoważne. Fasola wyznaje w życiu jedną, żelazną zasadę, która jest fundamentem jej istnienia. Rób tak, aby inni omijali cię szerokim łukiem, ale żeby byli od ciebie zależni, bo inaczej piorun ich trzaśnie. Stroń od wszystkiego, co głupie, ale pamiętaj, że przyjaciół trzyma się blisko, a wrogów jeszcze bliżej. Dobrze, sumując, są to jednak trzy zasady, które wielokrotnie uratowały jej zielony tyłek. Fasola jest typem samotniczki i wbrew pozorom w porównaniu do innych naprawdę nie potrzebuje towarzystwa. Jako zwierzę stadne należy do watahy jedynie ze względów etycznych, nie chce być brana za wariatkę. Sporą część wolnego czasu poświęca na czytanie, analizowanie oraz obserwację. Jest miłośniczką miłości, jeśli można tak powiedzieć. Uwielbia studiować kolejne książki poświęcone rozwijaniu się relacji międzywilczych, poznawać zakochanych w sobie bohaterów, a przy okazji utożsamiać się z jednym z nich. W otoczeniu rzeczywistym jej głównym zajęciem jest dbanie o dobrobyt - chociaż nie poświęca temu zbyt wiele czasu - oraz swatanie i leczenie złamanych serc, kiedyś była zawodowcem, ale odkąd jej stara wataha się rozpadła, zaprzestała pracy w tym zawodzie. Tylko podczas swojej pracy ma kontakt z wilkami. Czerpie z tego wielką przyjemność, nie odczuwa tego, jak pracy wśród swoich rodaków, a raczej zapoznanie się z kolejną interesującą historią. Jest marzycielką, nadaje imiona roślinom oraz innym żyjątkom, z którymi spędza sporo czasu. Mimo skutecznego unikania wilków płci męskiej w głowie ma już wizję swojego ślubu oraz tego, jak wychowuje gromadkę szczeniąt. Ewentualnie do końca świata pozostanie sama wraz ze swoimi ulubionymi postaciami, żyjąc ich życiem. Wbrew pozorom Libellule nie jest pomocnym wilkiem i jest leniwa. Szuka okazji do tego, aby wykorzystać kogoś i uciec od zbędnej pracy. Nie lubi wdawać się w bezsensowne dyskusje ani słuchać pustych żartów. Interesuje ją świat prawdy, chciałaby kiedyś poznać, jak naprawdę powstał, czy bóstwa maczały w tym swoje łapy i czy w ogóle istnieją. Jej patronką Caishe, po której zdecydowanie uzyskała takie cechy, jak opiekuńczość i siła, ale swoje serce zdecydowanie oddała Eruzanowi. Jest zbyt młoda, aby bawić się w wyrocznię, ale nie zważa na to i codziennie ocenia każdego mijanego wilka, próbuje odczytać jego przeszłość, wpatrując się w oczy, co z kolei nie zawsze jest proste.
Wygląd: Średniej wielkości, zielona wadera. Nic dodać, nic ująć. Oczy w kolorze szmaragdu, sierść w odcieniach wiosennej oraz letniej trawy. Na szyi niekiedy można zobaczyć zieloną obrożę z wplecionymi kwiatami. Jest dobrze zbudowana, nieco wyższa od przeciętnej wadery.
Żywioł: Woda, powietrze, ziemia
Moce: 
Murmure - dość specyficzna moc polegająca na rozmowie z glebą, roślinami, wodą oraz niektórymi zwierzętami, które przyczyniają się do wzrostu roślin, ciągłości kręgu życia. Pomocna, choć unikana przez Fasolę ze względu na jej specyficzność. Tylko głupek rozmawia z warstwą piachu i kamieni, ale szaleniec na dodatek dostaje od nich odpowiedź.
Puissance - zmuszanie roślin do wzrostu.
Pourrir - jedna z paskudniejszych mocy, która pozwala Fasoli zabić roślinę. O ile będzie wytrwale ćwiczyć, w przyszłości będzie mogła używać jej również przeciwko małym zwierzakom, a może i wilkom? Granica w tym wypadku nie jest znana.
Illusion - odczytywanie życiorysu, zamiarów oraz charakteru wilka. W 79% moc ta się nie sprawdza, ale wszystko jest do wyćwiczenia. 
Clef - umiejętność budzenia roślin poprzez śpiew.
Rodzina: 
Louise - mama
Valentine - tata
Partner: Do tej pory jedynie marzyła i może tak pozostanie. 
Potomstwo: Brak
Miejsce Zamieszkania: Dystrykt II 
Patron: Caishe
Umiejętności: 

Intelekt: 15 | Siła: 10 | Zwinność: 10 | Szybkość: 10 | Latanie: 0 | Pływanie: 10 | Magia: 15 | Wzrok: 10 | Węch: 10 | Słuch: 10 |

Historia: Dopiero się zaczęła. Nie ma o czym opowiadać, w ciągu dwóch lat życia nic ciekawego się nie wydarzyło. Chyba że zmiana imienia jest czymś interesującym. No dobrze jednak coś się wydarzyło. Znalazła dom, mogła robić to, co jej naprawdę wychodzi i chyba nawet spotkała miłość swojego życia. I nagle wszystko zniknęło i nie, to nie był sen! Wataha się rozpadła, jej ukochany zniknął, może już nie żyje, może po prostu się poddał i odszedł sam w nieznane w poszukiwaniu swojej zaginionej matki? Jedno jest pewne, Fasola nie mogła już tam dłużej zostać i tak oto po roku wędrówki znalazła się w Królestwie Północy.
Autor: HarbingerGhost (howrse) | Fever (doggigame)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Layout by Netka Sidereum Graphics